Pamiętam z dzieciństwa kilka książek o Świecie, a wśród nich ogromny, ilustrowany Atlas Świata, który wisiał nad moim biurkiem i pobudzał wyobraźnię. W każdym z krajów narysowane były charakterystyczne zabytki: Koloseum, Wieża Eiffel’a, Big Ben, Cerkiew Wasila Błogosławionego, Piramidy w Egipcie i te w Ameryce Południowej, kangury i Operę w Sydney. Serię Tak żyli ludzie z czerwoną okładką (chyba należała do mojego brata) i moja ulubiona „W czasach Majów, Azteków i Inków”. Nie czytałam treści (może fragmentarycznie), ale tytuły, obrazki wystarczyły, by złożyć przed sobą uroczyste postanowienie – gdy dorosnę będę archeologiem, podróżującym po świecie niczym Indiana Jones. To ta książka, wraz z mapą przyczyniły się do powstania nieformalnej, nigdy nie spisanej Listy Miejsc, Które Kiedyś Odwiedzę, a wśród nich 3, które najbardziej zapadły mi w pamięć: Czytaj więcej »